Windows 7 już martwy czy nie?

Dwa lata temu Microsoft Corporation zakończyła cykl życia systemu OS Windows. A teraz co zrobić z użytkownikami, którzy są z „martwym” systemem operacyjnym na swoich komputerach?!

Jeśli jednak się nad tym zastanowić, staje się oczywiste, że żaden system operacyjny nie umarł i nie ma potrzeby podejmowania pospiesznych decyzji ani kroków.

10 stycznia 2023 r. stał się ostatnim dniem obsługi Windows 7, który od stycznia 2020 r. był już niedostępny dla zdecydowanej większości użytkowników systemu operacyjnego. Ostatnie trzy lata aktualizacji bezpieczeństwa systemu Windows 7 były dostępne wyłącznie w opłaconym programie w ramach rozszerzonego programu gwarancji. W rzeczywistości albo miałeś korporacyjną wersję systemu operacyjnego, albo używałeś nielegalnej kopii i instalowałeś te same „uszkodzone” aktualizacje, albo nie otrzymywałeś żadnych – twój system operacyjny miał pełny cykl życia.


Rzeczywistość wygląda trochę inaczej. Windows 7 OS według StatCounter w 2023 r. w momencie końca wsparcia zajmował ponad 10% całkowitej liczby systemu operacyjnego na komputerach, a na początku 2025 r. wciąż około 3%. Oczywiście trudno sobie wyobrazić, że wszystkie te komputery były przeznaczone wyłącznie dla segmentu korporacyjnego i otrzymywały aktualizacje w ramach programu Windows 7 ESU. Przez chwilę jego cena osiągnęła 100 dolarów za komputer, więc nie tylko zwykli użytkownicy, ale także przedsiębiorstwa, jeśli potrzebowały oficjalnego wsparcia Microsoftu, wolały przejść na nowsze wersje ze względów czysto ekonomicznych. Większość nadal pewnie korzystała z systemu bez poprawek bezpieczeństwa. Dlatego doniesienia o „pogrzebie” Windows 7 w 2023 roku brzmią co najmniej dziwnie.

W rzeczywistości wersja Windows Embedded PosReady 7 była wspierana aż do 8 października 2024 roku i była przeznaczona do użytku w urządzeniach wbudowanych, IoT itp.

Wiele komputerów przemysłowych i urządzeń medycznych nadal działa na Windows 7, a niektóre nawet na Windows XP, który wciąż jest uważany za najbardziej stabilny system operacyjny z serii Windows.

Na przykład jedną z sensacyjnych historii jest przypadek NASA, która na początku lat 2000. napotkała problem związany z faktem, że sprzęt używany w programie „Shuttle” oraz w Centrum Kontroli pochodził z początku lat 80. i od tamtej pory nie był aktualizowany. W efekcie przedstawiciele najbogatszej agencji kosmicznej przeszukiwali pchle targi w poszukiwaniu procesorów Intel 8086 i 8-calowych dyskietek.

Druga historia wydarzyła się znacznie później, kiedy podczas jednej z inspekcji strategicznych sił nuklearnych za prezydentury Obamy okazało się, że system sterowania rakietami LGM-30G Minuteman III działa od 1978 roku i od tego czasu przeszedł jedynie minimalne modernizacje. Oczywiście były one cyfrowe, ale system wciąż opierał się dosłownie na kartach perforowanych. Co, oczywiście, jest niezawodne, ale w drugiej dekadzie XXI wieku wydaje się nieco anachroniczne.

Jeśli system operacyjny Windows 7 działa wolno lub uległ awarii, w naszej ofercie posiadamy komputery przemysłowe kompatybilne z systemem Windows 7, wyposażone w szeroki wybór portów wejścia/wyjścia, takich jak RS232/RS422/RS485, USB 2.0, USB 3.0, a także obsługę WiFi, Bluetooth, szybkie dyski SSD SATA i M.2 NVMe oraz pamięć DDR4 o wysokiej prędkości.