Wielu z naszych klientów, będąc za granicą, z dala od swojego domu, stoją przed wyborem, jak oglądać publiczną narodową telewizję. Opcji jest kilka: za pomocą anteny satelitarnej i jednego z tunerów DVB-S2 lub za pośrednictwem Internetu w technologii IPTV lub VOD.
Prędkość transferu danych przez sieć Internetu do klienta końcowego znacznie wzrosła w ostatnich latach. Teraz nikogo nie dziwi prędkością 150Mbit/s i powyżej. Dlatego wydaje się łatwiej wybrać technologię transmisji wideo przez Internet. Ale z czasem możemy spotkać się z problemem takiego rodu. A mianowicie, kanały, które świadczą podobne usługi przy jednoczesnym podłączeniu dużej liczby konsumentów cierpią przeciążenia serwerów. Nawet dobrze znany YouTube czasami zawiesza się na naszych komputerach. Przy czym zawiesza się, z reguły, podczas oglądania najciekawszych programów, na przykład, oglądania online jednego z meczów euroligi w piłce nożnej. Niestety, użytkownik końcowy naturalnie zaczyna się denerwować, odłączać/podłączać kabel dostępu do Internetu, ponownie uruchomiać komputer lub konsolę IPTV. Ale to nie pomaga. Problem nie w urządzeniu końcowym. Czyli trzeba się uspokoić, nie dotykać pilota lub kabla, zrelaksować się, może nawet wypić kilka łyków piwa i wszystko samoczynnie zacznie pracować.
Powodem jest, jak wcześniej mówiłem, w przeciążenia serwera kamery IP telewizji. Są one przeznaczone dla maksymalnego obciążenia nie więcej niż 60% klientów jednoczesnego połączenia. Taki problem występuję, a mianowicie w godzinach, kiedy nadawany są ciekawe programy, i najczęściej w różnych kanałach. Wtedy wielu użytkowników znajdują się w Internecie, serwery są przeciążone i zdjęcie zawiesza się. Tj. Serwera nie mają czasu, aby wydać klientowi, jednocześnie wiele strumieni wideo. I narzekać na wydajność lub słabą wydajność urządzeń końcowych: Android Box, IPTV set-top box, HTPC, komputera, - nie można, ponieważ te urządzenia nie otrzymują niezbędne informacje w wymaganej wysokości.
Czy istnieje leki od takich problemów?
Niestety, i tak, i nie. Ze strony użytkownika końcowego, należy zwiększyć czas zapisywania w pamięci podręcznej, jeśli pozwala na to program do przeglądania IPTV. W większości przypadków jest to możliwe. To znaczy, że zobaczysz gol piłki na 5-10 sek później, niż użytkownicy telewizji naziemnej. Ale oprócz Ciebie nikt o tym wiedzieć nie będzie :), ale to daje pewność że zobaczył wszystkie chwile, jak piłka dotarła do bramy bez gubienia klatek.
Drugim lekiem jest życzenie dla właścicieli usług telewizji IP: liczyć prawdziwą możliwość serwera nie 60/40, a 100/0, czyli wszystkie sprzedawane karnety powinny uzyskać możliwość otrzymywania 100% wideo. A najlepiej zrobić rezerwację z obliczeń 200/1, ze spojrzeniem na przyszłość powinny być możliwości obsługi 200% użytkowników przez rozwóju Internetowe online technologii.
Miłego wszystkich oglądania bez zawieszenia!